Nasi gospodarze zapoznali nas z ciekawą bułgarską tradycją.
Słowo „martenica” pochodzi od bułgarskiej nazwy marca – mart (март) – i oznacza święto pożegnania zimy i powitania wiosny 1 marca. Nazywa się tak też charakterystyczne „gałganki” w formie chwostów, kukiełek, bransoletek itp.
Według ludowego przekazu Baba Marta jest imieniem złośliwej staruszki słynącej z nagłej zmiany humoru. Obdarowywanie się gałgankami, zwanymi od nazwy święta martenicami, wieszanie ich na drzewach i domach, noszenie w formie bransoletek ma zadowolić staruszkę i skłonić ją do nieopóźniania odejścia zimy.
Wszyscy uczyliśmy się robić z włóczki te charakterystyczne czerwono-białe ozdoby.